O mnie

Najpierw chciałam robić coś najlepiej na świecie.

Chciałam, żeby było piękne i wyjątkowe.

Później dziadek, nauczył mnie liczyć i zbierać truskawki w swoim ogrodzie.

Pokochałam jedno i drugie, choć najbardziej na świecie, jednak kochałam dziadka

Przyszedł czas, kiedy pokochałam malarstwo i nie mogąc porzucić matematyki chciałam tworzyć przestrzenne obrazy.

Wreszcie pokochałam Hiszpanię, jej muzykę i wino, gorący kraj pełen czerwieni i słońca.

W końcu, znalazłam moją miłość w niej ciąg dalszy mojego świata.

Dziś mam już wiele miłości.

Czasem pozwalam sobie zatrzymać się na chwilę i cieszyć się nimi,

inspirować i czerpać z nich siłę by szukać dalej aby może kiedyś, w końcu, robić coś najlepiej na świecie.